Św. Cecylia należy do grona najsłynniejszych męczennic Kościoła katolickiego. Przyszła na świat na początku III w. Była dobrze urodzoną Rzymianką, ponoć bardzo piękną. Z miłości do Chrystusa złożyła ślub czystości, chociaż rodzice obiecali jej rękę równie dobrze urodzonemu poganinowi Walerianowi.
W przeddzień ślubu Cecylia powiedziała narzeczonemu o swoim postanowieniu i wyznała, że jest chrześcijanką. Udało jej się nawrócić Waleriana i ten przyjął chrzest z rąk papieża św. Urbana I. Gdy wrócił do domu ujrzał Cecylię zatopioną w modlitwie, a przy niej stojącego anioła w postaci młodzieńca, który trzymał w ręku dwa wieńce – z róż i lilii. Anioł włożył je na głowę Waleriana i Cecylii, mówiąc: Strzeżcie tych wieńców nieskalanym sercem i czystym ciałem, ponieważ przyniosłem je dla was z raju Bożego! One nigdy nie zwiędną ani nie stracą swego zapachu i nigdy nie ujrzą ich ci, którym czystość nie jest miła. Małżonkowie pozyskali dla Chrystusa także brata Waleriana, Tyburcjusza.
Wkrótce potem wybuchło prześladowanie. Walerian i Tyburcjusz zostali skazani na śmierć. Cecylia także została aresztowana. Żołnierze, oczarowani jej urodą, błagali ją, aby wyrzekła się wiary. Święta miała wówczas odpowiedzieć: Nie lękajcie się spełnić nakazu, bowiem moją młodość doczesną zamienicie na wieczną młodość u mego oblubieńca, Chrystusa. Legenda głosi, że pod wpływem tych słów nawróciło się 400 mężczyzn, których przyprowadziła do św. Urbana, aby udzielił im chrztu.
Sędzia skazał Cecylię na męki, gdy ta nadal nie chciała się wyprzeć Chrystusa. Najpierw kazał zawiesić ją nad ogniem w łaźni i dusić parą, a następnie wydał ją na śmierć przez ścięcie mieczem. Kat trzy razy uderzył Cecylię, ale żadna z prób nie okazała się śmiertelna. Płynącą z jej szyi krew zebrali ze czcią chrześcijanie jako najcenniejszą relikwię. Dopiero po trzech dniach konania Święta odeszła do Pana. Jej ciało, w nienaruszonym stanie, odkryto dopiero w 824 r. w katakumbach św. Kaliksta, a następnie złożono w bazylice jej poświęconej na Zatybrzu (część Rzymu). Spoczywają tam do dziś.
Pierwsze ślady kultu liturgicznego św. Cecylii zawiera Sakramentarz leoniański z V w. Obecnie jej wspomnienie Kościół obchodzi 22 listopada. W ikonografii ukazywana jest jako orantka (osoba modląca się na stojąco, ze wzniesionymi rękoma). Późniejsze prezentacje ukazują św. Cecylię także w tunice z palmą męczeńską w dłoni. Czasami gra na organach. Do jej atrybutów należą: anioł, instrumenty muzyczne – cytra, harfa, lutnia,organy, płonąca lampka, miecz, wieniec z białych i czerwonych róż (symbolizujący jej niewinność i męczeństwo).
Św. Cecylia uważana jest za patronkę muzyki kościelnej. Sprawuje opiekę także nad chórzystami, lutnikami, muzykami, organistami, śpiewakami, zespołami wokalno-muzycznych. Jej imieniem nazwano także wiele bractw i stowarzyszeń muzycznych.

Zofia Hołubicka