Czytanie z listu św. Pawła do Filipian (Flp 1, 20c-30)

Bracia: Chrystus będzie uwielbiony w moim ciele: czy to przez życie, czy przez śmierć. Dla mnie bowiem żyć to Chrystus, a umrzeć to zysk. Jeśli bowiem żyć w ciele to dla mnie owocna praca. Co mam wybrać? Nie umiem powiedzieć. Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść i być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze, pozostawać zaś w ciele to bardziej dla was konieczne. A ufny w to, wiem, że pozostanę, i to pozostanę nadal dla was wszystkich, dla waszego postępu i radości w wierze, aby rosła wasza duma w Chrystusie przeze mnie, przez moją ponowną obecność u was. Tylko sprawujcie się w sposób godny Ewangelii Chrystusowej, abym ja, czy to gdy przybędę i ujrzę was, czy też będąc z daleka, mógł usłyszeć o was, że trwacie mocno w jednym duchu, jednym sercem walcząc wspólnie o wiarę w Ewangelię, i w niczym nie dajecie się zastraszyć przeciwnikom. To właśnie dla nich jest zapowiedzią zagłady, a dla was zbawienia, i to przez Boga. Wam bowiem z łaski dane jest to dla Chrystusa: nie tylko w Niego wierzyć, ale i dla Niego cierpieć, skoro toczycie tę samą walkę, jaką u mnie widzieliście, a o jakiej u mnie teraz słyszycie.

Dziś od przeczytania Twojego słowa noszę w sobie pytanie, co znaczy „sprawować się w sposób godny Ewangelii Chrystusowej”? Pierwsza odpowiedź jaka się nasuwa to: przekładać wskazania Ewangelii na konkretne życie. Na zło odpowiadać dobrem, kochać nieprzyjaciół, przebaczać, służyć, wypełniać wolę Bożą… To prawdy fundamentalne, które zna każdy chrześcijanin, tylko czy to nie zbyt mało, nie nazbyt ogólnie? Bo aby znaleźć odpowiedź na tysiące sytuacji, które spotykają nas każdego dnia trzeba wiedzieć o wiele więcej, trzeba czytać Słowo uważniej, wchodzić głębiej, nieustannie pytać co na moim miejscu zrobiłby Jezus? Panie nie będę sprawowała się w sposób godny Twojej Ewangelii nie znając jej dostatecznie dobrze. Niech moją odpowiedzią na tęsknotę za Eucharystią będzie jak najczęstsze zanurzanie się w Słowie Bożym. Pomóż mi rozumieć, przyjmować i poddać się przemieniającej mocy Twojego Słowa, abym wychodząc do życia czyniła je lepszym, aby ten czas izolacji i pewnych ograniczeń zaowocował.

Jolanta Domańska