“My, którzy żyliśmy w obozach koncentracyjnych, – napisał Viktor Frankl – pamiętamy ludzi, którzy chodzili po barakach, pocieszając innych, oddając ostatni kawałek chleba. Być może było ich niewielu, ale są oni wystarczającym dowodem na to, że człowiekowi można zabrać wszystko za wyjątkiem jednej rzeczy: – wyboru swojej postawy w każdych okolicznościach, wyboru swojej drogi”.
Dokładnie dziś, 80 lat temu, rozpoczęła się największa tragedia XX wieku, wybuch II wojny światowej. Tak wielu Polek i Polaków walczyło z okupantem, troszcząc się o wolność naszego kraju. Chciałbym, abyśmy jako chrześcijanie, spojrzeli okiem wiary na te bolesne wydarzenia. Mówi się, że historia jest nauczycielką życia. Co zatem, wydarzenie II wojny światowej, może powiedzieć nam, współczesnym?

Żyjemy od kilkudziesięciu lat w wolnej Polsce. Ta wolność jest staraniem wielu pokoleń, którzy nie rzadko oddawali życie w imię wolności ojczyzny. Choćby św. o. Maksymilian Kolbe. Dziś już nie czujemy się zagrożeni wojną. Ale wolność to nie tylko brak agresji obcego mocarstwa. Św. Jan Paweł II pouczał nas, że wolność została nam dana jak i zadana. Nie jest łatwo żyć jako wolny człowiek, zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Wolny od ludzkich względów i opinii, wolny od uzależnień, wolny od złych przyzwyczajeń. Ta wolność z jednej strony jest naszym pragnieniem, a z drugiej, tak na co dzień, gdzieś gubimy tę wolność. Zastanówmy się, jak wywiązać się z obowiązku wolności? Skoro wolność została nam ZADANA, oznacza to, że trzeba ją zdobywać, o nią walczyć… Tak jak uczeń odrabia zadane prace, tak my musimy zadaną wolność odrobić, tzn. odpowiedzialnie zdać sprawę z naszej wolności.
Viktor Frankl po wybuchu II wojny światowej spędził kilka lat w obozie zagłady w Auschwitz, gdzie obserwował bestialskie zachowania strażników i współwięźniów. Był z zawodu lekarzem psychiatrą, przed wojną pomagał wielu pacjentom borykającym się z depresją oraz mających za sobą próby samobójcze. To właśnie w obozie w Auschwitz odkrył on jak bardzo wolny jest człowiek. Nie zewnętrzne rzeczy go zniewalają. Zapisał po latach takie słowa: “Człowiek był istotą, która skonstruowała komory gazowe w Auschwitz, a zarazem tą samą istotą, która wchodziła do owych komór z podniesioną głową. Wolność to tylko połowa prawdy. Wolność musi być podporządkowana zasadom odpowiedzialności”.

Ksiądz Mateusz