Urodził się między rokiem 1171 a 1173 w ówczesnym królestwie Kastylii, na terenie dzisiejszej Hiszpanii, w Calaruega, w diecezji Osma. Wywodził się z bogatej rodziny Gusmano (Guzman). Jego rodzicie: Feliks i Joanna (uznana później za błogosławioną) mieli jeszcze kilkoro dzieci, z których jeden – Mames został błogosławionym, a Antoni księdzem diecezjalnym. Dominik kształcił się najpierw w rodzinnej miejscowości, a później w Walencji, gdzie szkolnictwo stało na wysokim poziomie. Został kapłanem w roku 1196 i od razu mianowano go kanonikiem katedry w Osma. W latach 1203 – 1205 odbył podróż wraz ze swoim biskupem Dydakiem do Niemiec, aby tam przygotować ślub syna króla Kastylii z księżną Marchii. Podczas pobytu w Niemczech przeżył najazd pogańskich Kumanów (z terytorium Węgier) na Turyngię. Postanowił zostać misjonarzem i nawrócić ten lud na chrześcijaństwo, lecz papież Innocenty III nie wyraził na to zgody. Wracając do Hiszpanii przez południową Francję spotkał wysłanników papieskich (legatów) do zwalczania herezji albigensów.
Albigensi (od miasta Albi w południowej Francji), inaczej zwani katarami (czystymi) stanowili sektę powstałą na podłożu manichejskim. Uważali siebie za dobrych chrześcijan, wierzących i pokutujących oraz świadomie ubogich. Byli przekonani, że ich Kościół, tzw. Chrystusowy był różny od Kościoła rzymskiego. Albigensi czynnie występowali przeciwko Kościołowi, niszcząc katolickie świątynie, plebanie i inne obiekty (E. Gigilewicz).
Dominik wraz ze swoim przyjacielem, biskupem Dydakiem zaczęli pomagać wspomnianym legatom w ich pracy misyjnej. Uważali, że trzeba być ubogim na wzór Chrystusa i Jego uczniów oraz prowadzić życie prawdziwie ewangeliczne. Dominik nawracał licznych zwolenników sekty albigensów, chodząc w wyprawach misyjnych do miast i poszczególnych wsi. Biskup musiał wracać do swojej diecezji Osma, a do Dominika dołączyli się kapłani, którzy podobnie jak on pragnęli oddać się pracy misyjnej. I tak św. Dominik założył zakon oparty na całkowitym ubóstwie (stąd nazwa: żebrzący) i nazwał go kaznodziejskim; od imienia założyciela nazywa się też dominikańskim lub dominikanami. Papież Innocenty III polecił Dominikowi przyjąć regułę utworzoną przez św. Augustyna, a papież Honoriusz III w roku 1218 zatwierdził zakon. Zadaniem dominikanów jest zawsze głoszenie Słowa Bożego, praca misyjna, jak też duszpasterska i naukowa. Zakon dominikański niemalże od swoich początków aż do dzisiaj propaguje między innymi modlitwę różańcową. Warto wspomnieć, że pierwszymi polskimi dominikanami, którzy z rąk Dominika przyjęli zakonny habit, byli św. Jacek i bł. Czesław Odrowążowie.
Dominik pełen zasług odszedł do Pana 6 VIII 1221 r. Jego grób znajduje się w Bolonii. Papież Grzegorz IX kanonizował św. Dominika w roku 1234. Piękną charakterystykę osoby św. Dominika znajdujemy w Liturgii Godzin (t. IV, s. 1033-1034): „Dominik odznaczał się tak wielką prawością obyczajów i tak niezwykłą żarliwością o sprawy Boże, że bez trudu można było w nim rozpoznać wybrane naczynie świętości i łaski. Wyróżniała go też niezachwiana równowaga ducha z wyjątkiem chwil, kiedy ogarniało go współczucie i miłosierdzie (…) pełna pokoju wewnętrzna postawa objawiała się na zewnątrz w serdeczności i wesołości spojrzenia. Za dnia nikt nie był bardziej przyjazny i miły względem towarzyszy i braci; w nocy nikt bardziej oddany czuwaniom i modlitwie (…) Uważał bowiem, że wtedy będzie naprawdę należał do Chrystusa, gdy całkowicie poświęci się zdobywaniu dusz (…) Nosił zawsze ze sobą Ewangelię Mateusza i listy Pawła. Czytał je tak często, że znał je prawie na pamięć. (…)”.
Św. Dominik jest uważany za patrona Zakonu Kaznodziejskiego i Zakonu Dominikanek Klauzurowych, także miast: Bolonii, Kordoby i Rzymu. W ikonografii przedstawia się św. Dominika w habicie dominikańskim, z gwiazdą sześcioramienną, infułą (mitrą) i pastorałem – nie przyjął biskupstwa. Obok św. Dominika widnieje często pies w czarne i białe łaty z gorejącą pochodnią w pysku. Jest to symbol zakonu: „Domini canes”, czyli Pańskie psy, tzn. wierni w służbie Bożej; pochodnia oznacza płomienność Bożej Miłości głoszonej przez dominikanów. Kolor psa nawiązuje do koloru habitu dominikańskiego, mianowicie czarno-białego. Często też w przedstawieniach św. Dominika (obrazy lub rzeźby) umieszcza się różaniec, gdyż tę modlitwę propaguje Zakon Kaznodziejski (U. Janicka-Krzywda).
Liturgiczny obchód ku czci św. Dominika przypada na dzień 8 sierpnia i ma rangę wspomnienia obowiązkowego.
Za przykładem św. Dominika starajmy się jak najlepiej poznawać Pismo Święte i być głosicielami Dobrej Nowiny Pana nie tylko słowem, ale też naszą postawą zgodną z wyznawana wiarą.
s. Konstancja